Moje top 5 ras psów


 Interesuję się kynologią i to naturalne, że jedne rasy podobają mi się bardziej niż inne. Moja przyjaciółka nazywa mnie psim rasistą. Więcej ras mi się nie podoba niż podoba. Przede wszystkim nie lubię małych piesków. Ale są też takie psy, które mogłabym przytulać przez całe życie. Gdy skończę studia mam już konkretne plany, przede wszystkim związane z psami. Wszystkich podobających mi się psów (z charakteru i wyglądu) oczywiście nie będę miała, ale są rasy, nad którymi wzdycham od dłuższego czasu. Jeden z tych psów ma sporą szansę się kiedyś u mnie pojawić.

1. Australian cattle dog (ACD)

psy-pies.com

Większości osób te psy się bardzo nie podobają. W Polsce często są nazywane kotletami. Ja jednak je ubóstwiam. Przede wszystkim podoba mi się ich charakter, ale wygląd również. Są to psy twarde, ale jednocześnie nastawione na kontakt z człowiekiem.

2.Owczarek australijski typ amerykański (aussie)
Rasa psa Owczarek australijski typ amerykański
psy-pies.com

Ta rasa paradoksalnie nie pochodzi z Australii, tylko z USA. Są dużo bardziej nastawione na pracę z człowiekiem niż ACD, ale jednak czegoś mi w nich brakuje. Co nie znaczy, że to nie są wspaniałe psy.

3.Welsh Corgi Pembroke

psy-pies.com

To najmniejsza rasa, jaką jestem w stanie zaakceptować. Tylko niektóre Jack Russel Terriery i Beagle jeszcze mi się podobają. Te psy, tak jak ACD zostały wyhodowane do pasienia bydła, ale robią to w inny sposób. Cattle, gdy krowa chce kopnąć, chwytają ją za tą nogę zębami, a corgie po prostu się uchylają. Dlatego są takie niskie. Są więc psami pasterskimi, czyli też nastawione na współprace z człowiekiem, co po "wpadce" z huskim jest dla mnie bardzo ważne.

4.Nova Scotia Duck Tolling Retriever (toller)

psy-pies.com

Retrievery również bardzo mi się podobają, a ten jest taką retrieverową wersją border collie. Przynajmniej tak jest czasami określany. Poza tym ma piękny rudy kolor.

5.Samoyed

psy-pies.com

Jednak szpic tu musiał się pojawić... Wszystkie są piękne, a ten ma najbardziej odpowiadający mi charakter. Paradoksalnie on też jest psem pasterskim, co nie jest za częste u tej grupy psów.  Jednak irytuje mnie w Samoyedach  to, że wszystkie są do siebie bardzo podobne i trochę ciężko je odróżnić...

*Border Collie

psy-pies.com

Tę rasę podaję jako dodatkową. Wydaje się idealna, inteligentna, chętna do współpracy z człowiekiem, łatwa w szkoleniu (a przynajmniej łatwiejsza od wielu innych psów). To czemu jej tu nie ma? Otóż rasa ta ma też wiele przypadłości. Te psy są często reaktywne, próbują paść wszystko, od aut, do cieni i kropli deszczu. Są pracoholikami i zostały mocno zepsute przez pseudohodowle.
Poza tym mają duże prawdopodobieństwo bycia obarczonym chorobą genetyczną.  Nie zaryzykuję wzięcia takiego psa


Tym kończę ten wpis, muszę iść się uczyć chemii. Jestem bardzo ciekawa, jak ułoży się moja przyszłość i czy faktycznie któryś z tych psów do mnie trafi.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ptaszniki w naszym domu

Nasze myszoskoczki

Szczeniaki na wsi